W sprawach nagłych napisz lub zadzwoń

kontakt@anuluj-dlug.pl
+48 606 155 515

Edytuj treść
Prawnicy Warszawscy

Prawnicy Warszawscy to doświadczenie, profesjonalizm, nowoczesność i dostępność.

Procedura od kredytu do komornika poprzez windykację

Opowiem teraz trochę o jak wygląda procedura sekuratyzacji kredytu i skąd się biorą roszczenia jak przebiegają roszczenia film windykacyjnych tzw. film windykacyjnych czyli zazwyczaj to są te wszystkie fundusze sekuratyzacyjne Procura BEZ EOS EOS ale także i firmy które nie są funduszami jak asekuracja spółka z o.o. Otóż to się odbywa tak, że pierwsze działanie w sytuacji kiedy ktoś ma problem ze spłatą kredytu kiedy pojawiają się niezapłacone raty albo np. wtedy kiedy bank identyfikuje czyli bankowi się wydaje, że te raty są niespłacone, bo i tak bywa wtedy bank zazwyczaj na początku telefonicznie promuje windykacji, potem listownie w końcu listami zwykłymi, tzn. tam wzywa do płatności potem i tutaj trzeba uważać potem zaczyna wysyłać listy polecone przy czym zgodnie z procedurą w stosunku do konsumentów zwłaszcza musi wysłać poleconym najpierw wezwanie do zapłaty a potem kolejnym poleconym wysyła

wypowiedzenie umowy kredytu dlatego jak gdy mamy spór z bankiem gdy są roszczenia banków albo kiedy są roszczenia banków w stosunku do spadkobierców jak wiemy, niezasadne proponuje na wszelki wypadek nie odbierać listów poleconych dlatego, że nie ułatwiajmy bankowi działań przeciwko nam, po prostu jesteśmy w sporze z bankiem bank nie chce naszego dobra bank będzie chciał nas złupić no ale bank musi doręczyć nie tylko wypowiedzenie umowy kredytu, ale też musi doręczyć wcześniej, poprzedzić takie wypowiedzenie doręczonym wezwaniem do zapłaty przy czym należy uprzedzić rodzinę żeby rodzina też w naszym imieniu poleconych z banku nie odbierała najprościej po prostu odmówić listonoszowi przyjęcia takiego listu bo nie spodziewamy się po nim niczego dobrego listonosz taki list awizuje poczta teraz nie ma uprawnień, żeby komentować w żaden sposób z jakiego powodu nie zostało przyjęte po prostu list został nieodebrany i my takiego listu nie odbieramy jeżeli takiego listu nie odbieramy bank ma do wyboru albo samemu pójść w spór sądowy czyli złożyć pozew do sądu wiedząc przy tym, że nie dopełni procedury czyli nie doręczył w sposób prawidłowy wypowiedzenia umowy kredytu a wypowiedzenie umowy kredytu tak naprawdę jest kluczowe w tym wszystkim wypowiedzenie musi być doręczone jeżeli bank chce dochodzić roszczenia z całego kredytu no i bank wtedy decyduje czy korzysta z własnej kancelarii jakiejś tam kancelarii adwokackiej, kancelarii radców prawnych czy też własnymi siłami za pośrednictwem swojego takiego prawnika in house’a złoży pozew czy rezygnuje bo na przykład stwierdza, że no cóż jego dokumentacja jest zbyt dziurawa żeby czyli to powództwo będzie miało straszne dziury i bank w takiej sytuacji woli na przykład dokonać sekuratyzacji czyli sprzedać tą wierzytelność do funduszu sekuratyzacyjnego czasem jest też tak, że bank normalnie by tej wierzytelności nie sprzedał ale okoliczności rynkowe są takie, że przyszło z góry, że należy stworzyć jak największy pakiet wierzytelności i do tego pakietu wierzytelności, do sprzedania wrzuca się wszystko wszystkie śmieci nawet te śmieci, które nas dotyczą i wtedy jest na podstawie przetargu nie wiem czy on jest zawsze urządzany teoretycznie powinien być zawsze urządzany ale bank jest instytucją prywatną, nie musi robić przetargu tak naprawdę w każdym razie bank sprzedaje jakiemuś funduszowi sekuratyzacyjnemu pakiet wierzytelności to jest ilość tam tysięcy tych wierzytelności wśród których rzekomo znajduje się też nasza wierzytelność i po tej sprzedaży, podstawą tej sprzedaży ma być rzekomo zawarta, mówię rzekomo dlatego, że nikt nigdy takiej umowy nie widział to znaczy ja raz widziałem ale założę się, że większość ludzi nie widziała takiej umowy widzieliśmy tylko kopie i to jeszcze kserokopie kserokopii z powykaślanymi danymi bardzo często jest to kserokopia po prostu która nie ma atrybutu dokumentu czyli teoretycznie powinna istnieć umowa cesji albo inaczej nazywana też umową przelewu wierzytelności i na podstawie tej umowy przelewu wierzytelności oryginału razem z oryginalnymi załącznikami ta wierzytelność rzekomo czyli ta wierzytelność nasza rzekomo trafia do funduszu sekuratyzacyjnego czyli potocznie nazywanego firmą windykacyjną firma windykacyjna wtedy zaczyna swoją manipulację firma windykacyjna wie że tam jest mnóstwo dziur i ich to nie obchodzi bo oni wiedzą, że tak naprawdę stan prawny nie jest istotny istotne jest tylko, żeby mieli podstawę żeby im nie zarzucono, że kłamią, że nie mają tej wierzytelności i istotne jest, żeby mieli tak zwaną dupokrytkę, że tą wierzytelność nabyli i oni na podstawie tej dupokrytki tego rzekomego nabycia wierzytelności bardzo często nic nie wiedzą o tej wierzytelności bardzo często nabywają na przykład wierzytelność, która jest niczym innym jak całą umową kredytu, tak jakby ten kredyt nigdy nie zaczął być spłacany ale to jest oczywiście kłamstwo nikt tego nie sprawdza, nikomu to nie obchodzi wszystko polega na tym, żeby tak urobić frajera czyli tego byłego kredytobiorcę żeby on uznał dług, no i zaczyna się to o czym omówiłem w pewnej rolce zaczyna się manipulacja, czyli wysyłanie różnej korespondencji do tej ofiary tego przekrętu przez firmę windykacyjną nękania tej osoby telefonami w najróżniejszy sposób aż nawet posuwają się do wysyłania bandytów którzy, takich korsarzy na ich żołdzie do domu ofiar jeżeli te zabiegi, nazwijmy to zmiękczające jeżeli te zabiegi nie doprowadzą do tego, że osoba nie świadoma tego, że jest ofiarą osoba się nie ugnie i ta osoba nie zacznie płacić albo co najmniej ta osoba nie uzna długu na przykład dokonując pierwszej płaty albo występując ugody, albo podpisując ugody nie daj Bóg jeżeli nie ma żadnej akcji żadnej reakcji pożądanej ze strony ofiary, bo ofiara wie co jest grane ja wam to mówię po to, żebyście wiedzieli co jest grane taka firma windykacyjna ma do wyboru dwie rzeczy albo spróbować na chama przewalić to pozwem przez e-sąd i może się uda, może nakaz zapłaty zostanie odebrany albo nieodebrany, ale nie będzie sprzeciwu prawomocnego albo sprzedać tą wierzytelność na a dalej następnej firmie windykacyjnej która zacznie spróbuje szczęścia teraz od swojej strony też tak może być i załóżmy, że nie sprzedaje dalej, tylko idzie do sądu, to jak to się odbywa? występuje z pozwem występuje z pozwem, zazwyczaj w tym pozwie przedstawia te swoje śmieci ubrane tak jak gówno można ubrać w ładny papierek od cukierka no więc w coś takiego jest ubrane te śmieci są przygotowywane przez specjalistów od manipulacji nie tylko Tobą ale specjalistów od manipulacji sądami a głównie tymi leniwymi paniami, sędziami które się nie przyglądają żadnej sprawie które nie potrafią samodzielnie myśleć albo które po prostu jadą na całego, na leniucha, bo są nieempatyczne, nie zdają sobie sprawy do końca co to znaczy, albo są po prostu głupie, albo są sprzedajne jest tego tałatajstwa w togach i z łańcuchem na szyi w sądach bardzo dużo, no więc należy to gówno otoczyć ładnym papierkiem pozłotkiem i wystąpić o wydanie nakazu zapłaty no i albo sąd się ugnie i wyda ten nakaz zapłaty, to trzeba potem złożyć sprzeciw a jeżeli to jest nakaz w postępowaniu nakazowym, zarzuty zawsze w ciągu 14 dni od odebrania a jeżeli sąd się nie ugnie, sąd się nie da tak zbałamucić łatwo, no pozew można złożyć o najgłupszą rzecz to wtedy jest wysyłany pozew do samego zainteresowanego i na to powództwo zazwyczaj trzeba odpowiedzieć tam sąd wyznacza termin 14 dni, to nie jest sprzeciw tylko to jest odpowiedź na pozew tak i w momencie wysłania tego pozwu albo nakazu zapłaty my się dowiadujemy że sprawa jest w sądzie to że ktoś złożył sprawę do sądu to nie znaczy jeszcze że ją wygra, no bo jak ja powiedziałem z każdym głównym można pójść do sądu, a ci idą ze wszelkim głównym chyba że już naprawdę jest tak fatalnie, że stwierdzają, że wolą to sprzedać następnemu, może następny urobi tą ofiarę no i sprawa znowu nabiera rumieńców bo jeżeli pozwany zareaguje to sprawa jakby idzie potem w trybie postępowania zwykłego nazwijmy to czyli takiego postępowania w którym są rozprawy sądowe w którym są wymiany pism procesowy gdzie mogą pojawiać się świadkowie, aczkolwiek przy sprawach bankowych przy sprawach roszczeń kredytów za bardzo nie ma na jaką okoliczność powoływać świadków no ale jest takie taka szansa dla tych windykatorów, że my się znowu potkniemy, czyli osoba nieświadoma stanie przed tym sądem i powie przed tym sądem coś co pomoże windykatorom wygrać sprawę mimo, że nic na nas nie mają, na przykład uzna drugą, na przykład powie to o czym przestrzega, żeby nie mówić że ja wiem, że jestem winny, proszę o rozłożenie na raty, albo nie mam pieniędzy tak, tak, ale jestem winny i tak dalej, jeżeli coś takiego pozwany powie przed sądem, no to choćby windykator nie miał złamanego dowodu to tę sprawę wygra, dlaczego? Dlatego, że uznaliśmy przed sądem i przed tym przestrzegam i tutaj dochodzimy do tej takiej rzeczy kluczowej że jeżeli się nie stawimy na rozprawę, nie powinniśmy się nigdy stawiać na rozprawę stawić na rozprawę się może mecenas, jeżeli go mamy, bo mecenas wie jak się zachować i powinien wiedzieć jak taką sprawę, po co idzie na tą rozprawę, po co się tam stawia może to być sprawa zdalna, czyli online często tak się teraz dzieją ale mecenas powinien z pełną świadomością iść i wiedzieć co on na tej rozprawie chce uzyskać i ale często nie mamy mecenasa, tak? i wtedy na rozprawie może zapaść wyrok albo może sąd wyznaczyć, uznać, że wyrok zostanie ogłoszony na przykład za dwa tygodnie i tutaj przestrzegam nie oczekujemy, jeżeli nie pojechaliśmy na rozprawę, powtórzę to jeszcze raz albo zapadnie wyrok na rozprawie albo wyrok zostanie wydany za te dwa tygodnie, to my musimy się dowiedzieć o tym, sąd nas nie poinformuje, bo sąd uzna, że wiedzieliśmy o rozprawie, więc mogliśmy się na tej rozprawie pojawić i wszystkiego mogliśmy sami to pilnować, wszystko sami usłyszeć jeżeli się nie pojawiliśmy to jest nasz problem więc sąd nam żadnego wyroku nie przyśle nie przyśle nam żadnego pisma który będzie mówił, że wyrok zostanie wydany za dwa tygodnie, czy za trzy, czy tam kiedyś sąd tego nam nie ułatwi i dlatego tak, ja zakończę tą procedurę, jak to się odbywa i dlatego my musimy wiedząc, że danego dnia jest rozprawa po prostu by dwa dni po tej rozprawie się z sądem skontaktować albo zobaczyć, co zostało opublikowane na portalu informacyjnym sądów powszechnych, bo to o czym ja mówię to jest procedura przed sądem powszechnym, to nie jest przed e-sądem e-sąd nie ma w ogóle rozpraw i przed e-sądem to co najwyżej składamy sprzeciw i złożenie w termin o sprzeciwu powoduje, że sprawa jest pozamiatana i w każdym razie tak wygląda ta cała procedura jak widzicie nie ma możliwości żeby firma windykacyjna od razu bez po dokonaniu do nas wezwania bez sądu nie posiadając wyroku poszła do komornika nie ma takiej możliwości dopiero jak się procedura zakończy to zakończy się w dwóch instancjach na naszą niekorzyść ewentualnie nie złożymy sprzeciwu ani zarzutów do nakazu zapłaty to dopiero z tym nakazem zapłaty i z nadaną klauzulą wykonalności firma windykacyjna może pójść do komornika tak to nie może iść, co najwyżej może poprosić możemy wystąpić do komornika o doręczenie nam pozwu albo nakazu zapłaty bo jeżeli sąd stwierdzi, że adres, który został podany przez powoda pod tym adresem po prostu pozwany nie odbiera nic to może zobowiązać żeby powód doręczył pozwanemu za pośrednictwem komornika czyli żeby wystąpił do komornika o ustalenie o ustalenie naszego miejsca zamieszkania i doręczenie nam i tutaj od razu mówię, że często nieporozumienia są bo przychodzi komornik doręcza nam pozew albo nakaz zapłaty, a my myślimy, że już się sprawa jakaś odbyła i teraz właśnie wszedł tam komornik to jest nieprawda czasem komornik po prostu na żądanie sądu jest tylko doręczycielem i trzeba po prostu przeczytać co to jest, jeżeli komornik nam doręcza pismo sądowe to znaczy, że nie jest to zajęcie komornicze, tylko jest to właśnie doręczenie, po prostu pozwól albo nakaz zapłaty i mamy od tego momentu te 14 dni na reakcji. Tak wygląda procedura. Zrobił się z tego bardzo długa, ale się zrobiła rolka, ale uznałem, że trzeba Wam wyjaśnić jak to funkcjonuje bo inaczej po prostu robicie głupoty i nie wiecie w którym miejscu jesteście i potem słyszę, że komornik sprzedał coś firmie windykacyjnej albo, że windykator poszedł bezpośrednio do komornika to jest bzdura.

Musi być wyrok. Musi być nakaz zapłaty, musi być klauzula. Oczywiście czasem jest tak, że uzyskuje jeden windykator albo bank uzyskuje klauzulę i wyrok a potem już po uzyskaniu tego wyroku sprzedaje ten wyrok jako wierzytelność.

Moim zdaniem to nie powinno być dopuszczane przez prawo ale niestety jest i wtedy może w miejsce banku egzekucji wejść windykator ale i tak robi to na podstawie wydanego wyroku albo nakazu zapłaty i to prawo mocnego.

To tyle chciałem.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest