Jestem Państwu winien wyjaśnienie, jak zareagować w sytuacji, jeżeli bank wysyła pismo, że jesteś spadkobiercą i powinieneś uregulować umowę kredytu i powinieneś spłacać umowę kredytu zawartą przez osobę zmarłą. Przede wszystkim nie odpowiadaj. Po pierwsze nic nie wiesz o tej sprawie, po drugie musisz bardzo, ale to bardzo uważać na to, jak odpowiadać, jeżeli byś odpowiadał, żeby nie uznać jakiegoś długu, który do Ciebie nie należy.To jest cholernie istotna sprawa, żebyś wiedział o tym, że jeżeli ktoś do Ciebie pisze, bo on ustalił sobie, że jesteś mu winny jakieś pieniądze i pisze i nie przesyła Ci żadnych kwitów, oprócz tego, że sobie coś tam ustalił, to to jest ad kosz. To jest rzecz, na którą nie reagujesz, natomiast powinieneś Ty ustalić, jaka jest Twoja sytuacja prawna, jaka jest rzeczywistość, która Cię otacza. Dlaczego?
Bo może być tak, że zmarły miał długi i te długi są wymagalne, że miał na przykład komorników, albo że przegrał sprawę przed sądem z bankiem, o czym Ty nie wiesz. Ale może być też tak, że po prostu bank wymyśla, że bank szuka frajera, bo nie chce skorzystać z ubezpieczenia kredytu lub nie zawarł tego ubezpieczenia kredytu, albo po prostu zawsze ten frajer się znajdował. Ostatnią rzeczą, jaką powinieneś zrobić, to zastanawiać się nad odrzuceniem spadku. Taki sygnał z banku powinien wywołać taką reakcję. Otrzymujemy maila z banku, otrzymujemy list z banku, w którym twierdzą, że jesteśmy spadkobiercą i jesteśmy do czegoś zobowiązani, więc my ustalamy stan faktyczny. Żeby ustalić stan faktyczny, ja rekomenduję, żeby skorzystać z wyspecjalizowanych w ustalaniu takiego stanu faktycznego detektywów. Po pierwsze, jeżeli zmarły dysponuje nieruchomością, przynajmniej o jednej wiesz, że dysponuje nieruchomością, to wiesz, że ten zmarły ma majątek. Jeżeli ma majątek, to może warto o niego powalczyć, tylko trzeba ustalić, jaki to jest majątek, czy to tylko ta nieruchomość, może więcej nieruchomości, może ma jakieś rachunki bankowe pełne pieniędzy, może ma jakieś aktywa, na przykład papiery wartościowe. Nic nie wiesz często o tym spadkodawcy i to należy ustalić i od tego… Są właśnie detektywi, którzy się w tym specjalizują. My tutaj w Anuluj Dług korzystamy w takich sytuacjach, żeby ustalić stan faktyczny, ustalić w jakiej sytuacji jest spadkobierca, czy te długi są, czy ich nie ma, czy jest duży majątek, czy majątek jest mały.
Korzystamy z detektywów, którzy mają stronę jakispadek. Ja podpowiem w opisie tego filmiku jak do nich zapukać, podpowiem adres internetowy, bo warto i możecie wtedy tam się z nimi skontaktować, powołać się na mnie, bo współpracujemy. Przede wszystkim powinni ustalić stan faktyczny, czyli stan spadku, masę spadkową, czego możecie się spodziewać, jakie nieruchomości, jakie ruchomości, może być tak, że ktoś był właścicielem jakichś maszyn, samochodów, może być tak, że ktoś ma ileś tam rachunków bankowych, o kim nikt nie wiedział. Detektywi powinni ustalić i ty powinieneś o tym wiedzieć. To jest jedna rzecz. Druga rzecz, jak już będziesz wiedział, jaka jest ta masa spadkowa, to w tej masie spadkowej detektywi też ustalą, jakie są zapadłe wierzytelności, czyli na przykład, czy są tam komornicy, czy są tam obciążenia.
My pomożemy ustalić, co obciąża księgi wieczyste i też pomożemy w takiej sytuacji bronić się przed agresywnym bankiem, który będzie wciskał ten kit, który będzie chciał ubrać Ciebie w długi, których nie ma, bo kredyt przerwany śmiercią kredytobiorcy nie jest długiem. W każdym razie nie odpowiadasz na wezwanie banku, zaczynasz chodzić koło sprawy, czyli pytasz się detektywów, jaki mamy stan rzeczy i dopiero jak masz, jaki mamy stan rzeczy, jak masz tą sytuację, że wiesz, co jest w tej masie spadkowej, zaczynasz się zastanawiać i tutaj my Ci możemy pomóc, czy te roszczenia banku to jest dług, czy są to roszczenia bez pokrycia. I można się przed nimi obronić.
Pamiętaj, że najgłupsze, co można zrobić, to od razu zrzec się spadku, bo możesz się zrzec z dużego majątku. Poza tym Twoje zobowiązania spadkowe, nawet jeżeli by tam jakieś były, czy jakieś by były tam zapadłe długi, one, jeżeli przyjmiesz z dobrodziejstwem inwentarza spadek, one będą i tak tylko i wyłącznie do wysokości masy spadkowej, więc Twoje ryzyko, że zapłacisz za nie z własnego majątku nie jest zbyt wielkie. No i trzecia rzecz, jeżeli podejmiesz decyzję, że zrzekasz się tego spadku, dlatego, że np. nie ma tam dużego majątku, a jest dużo długów, powiemy Ci, że te długi są, to trzeba wiedzieć, jak się tego spadku zrzec, żeby np. nie ubrać w ten spadek swoich własnych dzieci. W każdym razie bankowi nie odpowiadaj, nie wiążą Cię żadne terminy. Bank nie tylko może się… nie tylko się sprawa kończy na tym, że sąd uznaje Cię za spadkobiercę, ale bank, nawet jeżeli już jesteś spadkobiercą, musi pójść do sądu, jeżeli to był kredyt i tą sprawę wygrać. A tutaj jest rola prawników, żeby nie pozwolili wygrać, żeby inaczej nie oddać tej skóry zbyt łatwo. Natomiast samemu nie uprawiaj żadnej korespondencji, nie podpisuj żadnych umów, nie pisz maili, nie odpowiadaj na smsy z banku, bo oni tylko szukają takiej możliwości, że się podłożysz.
Oni wiedzą co zrobić z każdą Twoją aktywnością, tak? Czasem warto wezwać bank do zaprzestania naruszeń, ale to też musi być pod opieką prawników, żebyś wiedział, zrobił to po prostu świadomie. W każdym razie potrzebne jest badanie sprawy przez detektywów, na przykład z tej strony jaki spadek, ich mogę rekomendować, dlatego o nich mówię, bo z nich korzystamy. Potrzebne jest przyjrzenie się księgom wieczystych nieruchomości, jeżeli te nieruchomości są, tak? I potrzebne jest, jak jesteś spadkobiercą, przyjrzenie się dokumentacji, którą posiadał zmarły, czyli spadkodawca. Jeżeli to wszystko razem będziemy mieli, to wtedy będziemy wiedzieli gdzie jesteśmy, co robić i czy warto ten spadek przyjąć, a jeżeli go przyjęliśmy, to czy można się obronić przed tym roszczeniem banku, bo bardzo często można się obronić.