No więc jest tak, gdy się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy albo pośpiech jest potrzebny przy łapaniu pcheł. Rąbnąłem się, zaprosiłem w poprzednim materiale wideo Państwa na spotkanie ze mną na żywo do Centrum Łowicka w Warszawie na Mokotów. Łowicka 21, zaprosiłem na 5 stycznia na 18.
Poprawka, papier liczyło mi się, to spotkanie mamy, ale mamy w czwartek z 8 stycznia na godzinę 18. Piątego to będzie kolejne spotkanie, 5 lutego na godzinę 18, także jeżeli Państwo sobie zanotowaliście spotkanie w sprawie prawa dotyczącego roszczeń bankowych, roszczeń windykacyjnych, kwestii egzekucji komorniczych, to takie spotkanie będzie, zapraszam, 8 stycznia, to jest czwartek, godzina 18. Mamy na to spotkanie 2 godziny, spotkanie będzie w formie takiej mojej prelekcji plus pytania, ale będą też wystawione stoliki, gdzie będą siedzieć i będą rozmawiać z Państwem prawnicy z mojej kancelarii, tak, żeby pewne rzeczy można było od razu wyjaśnić na miejscu, będziemy mówić o dokumentach.
Jeszcze nie ustaliliśmy dokładnie tematu, na jaki będziemy rozmawiać, ale jak to w życiu, będziemy na pewno rozmawiać o kwestiach komorniczych, o zabezpieczaniu nieruchomości przed komornikiem, przed wpisem hipotecznym firm windykacyjnych, przed wpisem wszelkiego rodzaju roszczeń wierzycieli wtórnych, czyli tych, którzy rzekomo zakupili Twoją wierzytelność od banku. No i będziemy mówić też na pewno o różnego rodzaju bredniach, które bank nam wciska, albo o uchybieniach procedur, które można wykorzystać do obrony. Bo my tam jesteśmy stroną słabszą, my jako przedsiębiorcy, jako pozwani, jako dłużnicy, dlatego musimy korzystać przede wszystkim z informacji, ze swojej wiedzy.
Macie Państwo w naszej kancelarii wsparcie i takie wsparcie będzie według najwyższych standardów, ale też, żeby móc z tego wsparcia skorzystać, to nie można popełnić zbyt wielu błędów na początku. Bo są takie błędy kardynalne, jak na przykład uznanie długu pisemne przed sądem, których potem nie da się odkręcić, a potem jest wielkie zdziwienie. No jak to, to tej sprawy nie dało się wygrać? Pamiętajcie, jeżeli napiszecie gdziekolwiek, w jakimkolwiek piśmie do sądu, albo złożycie takie oświadczenie przed sądem, że tak wiecie, że jesteście dłużnikami, ale chcielibyście na przykład rozłożyć na radę, albo że uznajecie to roszczenie, albo że wiecie, że to jest takie pieniądze, to uznajecie dług.
To nie ma sporu. W takiej sytuacji, taką sprawę bardzo trudno jest wygrać. To nie jest niemożliwe, ale ryzyko przegrania jest bardzo duże, dlatego że już przyznaliście, że druga strona ma rację.
Więc potem trzeba tak naprawdę powołać się na okoliczności, w których to przyznanie, że druga strona ma rację nastąpiło wskutek wprowadzenia was w błąd. Wskutek tego, że żyłaś w mylnym przekonaniu, ponieważ bank stworzył wokół ciebie taką, a nie inną sytuację, która tak wygląda. Ale to jest bardzo trudno wycofać się, uchylić się od takiego oświadczenia woli, bo trzeba wskazać okoliczności, które tłumaczą, że my takie, a nie inne wytłumaczenie stworzyliśmy. Dużo lepiej jest, kiedy masz wiedzę i tego błędu nie popełnisz. O tym na pewno będziemy mówić na tych spotkaniach, bo tych spotkań będzie więcej, ale planuję, że w Centrum Łowicka na Mokotowie tych spotkań będzie ze mną i z moim zespołem. Spotkanie będą raz w miesiącu, zaczynając od stycznia 2026 i o tym będziemy rozmawiać i będziemy mówić, jak tych błędów nie popełniać, jak wykorzystywać błędy drugiej strony, jak nie dać się wkręcać w pewne przekonania, w pewne sytuacje oraz jak po prostu się bronić wykorzystując procedury i wykorzystując te możliwości, które wciąż nam prawo daje.
Nie wiadomo jak długo, bo ciągle trwają prace na tym, żeby nam ten stryczek na szyję zaciągnąć mocniej. Pamiętajcie, że najsilniejsze są korporacje w Polsce i korporacje finansowe, czyli te podmioty, z którymi walczymy. Raz mówiąc, zapraszam do spotkania styczniowe ze mną i z Kancelarią Prawnicy Warszawskiej na Łowicką 21, Mokotów, Warszawa, 8 stycznia, godzina 18.00, a potem spotkamy się znowu w lutym.